Bireli Lagrene - 7.11.2014, CK Jazovia

 

Była gitara, było pianino, był saksofon. Jednym zdaniem zagrał Bireli Lagrene.

 

WYWIAD Z BIRELI LAGRENE po koncercie w Jazovii w ramach Palm Jazz Festiwalu 2014 i wspólnym występie z Krzysztofem Kobylińskim

7.11.2014

 

KR: Bireli, witamy Was serdecznie w Jazovii u nas w Gliwicach.

Jesteśmy po Twoim koncercie, który zagrałeś wspólnie z Franckiem Wolf oraz gościnnie z Krzysztofem Kobylińskim.

Jak odbierasz to miejsce?

 

BL: Jestem tutaj pierwszy raz, ale moje pierwsze wrażenie jest znakomite. Fantastyczne miasto, wspaniała atmosfera. Naprawdę super! A Wasza publiczność bardzo żywiołowa (uśmiech). Dziękuję również obsłudze Jazovii za profesjonalną organizację i przyjęcie.

 

KR: Zagraliście dziś również kompozycję Krzysztofa Kobylińskiego.

Jak opisałbyś jego muzykę?

 

BL: Właściwie Krzysztof zaprezentował nam wcześniej 2-3 jego kompozycje - mają naprawdę świetne brzmienie, są piękne harmonicznie. Zdecydowaliśmy się na zagranie jednej z jego ballad, która sprawiła nam wiele radości. Krzysztof to naprawdę bardzo dobry kompozytor i kreatywny artysta.

 

KR: Dziękuję za rozmowę i do następnego razu.

 

BL: Ja również dziękuję i pozdrawiam wszystkich sympatyków Palm Jazz Festiwalu!

 

rozmawiał Kamil Rubik