Jest jednym z najważniejszych głosów  jazzowych współczesnego Nowego Jorku, jeśli nie Ameryki. Mimo, że jej rodzina pochodzi z Wenezueli i New Jersey, to właśnie Nowy Jork jest miejscem, które jest najbardziej tożsame z jej twórczością, tam się urodziła i tam rozwijała talent. Wokalistka, osobowość, która określana jest mianem „współczesnego paradygmatu, do którego wszyscy śpiewacy powinni aspirować”. Jej podejście do muzyki nie wybiega w nowoczesność, w przestrzenie mało zbadane. Jest obrończynią tradycyjnych wartości jazzu, soulu, ekspresji wokalnej i nieomylną, doskonałą interpretatorką swingu na najwyższym poziomie. Mimo osadzenia w tradycji muzycznej tworzy mieszankę gatunków, która buduje jej oryginalność, wyraża indywidualność, pieczętuje niepowtarzalność. Wytycza własną ścieżkę, którą opiera o odważne wokale i  teksty, które często utrzymują równowagę między twórczością nastrojową, pełną nadziei i radości a także namiętności. Marianne Solivan jest finalistą konkursu Jazzmobile Vocal Competition. Doskonale odnajduje się zarówno  na scenach recitalowych, jak i na swobodnych jam session i scenach klubowych, gdzie często towarzyszą jej znakomici muzycy, tacy jak Roy Hargrove, Steve Lacy, Jeremy Pelt, Ray Gallon, Ugonna Ukegwo , Neal Minor i Michael Kanan. Mimo, że jej przygoda z jazzem rozpoczęła się dopiero. Koncert Marianne Solivan w ramach PalmJazz Festival będzie doświadczeniem zetknięcia z wokalistką, która daje wrażenie wieloosobowości -ducha Elli Fitzgerald, moc Niny Simon, finezja Betty Carter. To Ona, Marianne Solivan.

 

 

 

​