GALERIA

Shinkarenko Quartet

Shinkarenko Quartet – dzisiejszy koncert wygrał skład z Litwy!

Proszę wymienić przynajmniej pięć litewskich składów jazzowych, które ścięły Was z kolan, zadziwiły, zauroczyły. Nie jest łatwo. Naszym błędem jest to, że nie zawsze zagłębiamy w to, co słychać w jazzie naszych sąsiadów. Na szczęście są Oni, byli dzisiaj z nami i mamy nadzieję, ze będą jeszcze nie raz. Nazywają się Shinkarenko Quartet i niosą same dobre wieści. Jazz na Litwie gra się świetnie. Po czym wnosimy? Pierwszy rzut oka, a przede wszystkim ucha zdecydowanie rzucił się na bas, oczywiście nie przypadkiem mowa o liderze składu Leonid Shinkarenko. Slapping był używany ostrożnie, ale i bez tego efektu Leonid skracał uwagę publiczności, ale też całego swojego zespołu. Pilnowali Jego akcentów i tempa. A co ponadto? Vytautas Labutis, wielofunkcyjny artysta, żonglował klawiszami i saksofonem, robił to po prostu niezwykle. Jan Maksimovich – saksofon, Linas Buda – perkusja. Potężnie nam się podobało. Słowo potężnie jest na miejscu, bo to nie był koncert delikatności, to było potężne, prawdziwie męskie uderzenie.

 

 

FOTO: Michał Buksa,

Hubert Kalla

 

 

Miasto Gliwice

i Fundacja Integracji Kultury zapraszają na: